Zbierali podpisy dla Rafała Trzaskowskiego podczas protestu, uczestnicy myśleli, że to petycja do władz miasta

Podczas czwartkowego protestu w sprawie wycinki drzew przy ulicy Lipowej działacze Platformy Obywatelskiej zbierali podpisy pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego na prezydenta RP. Wywołało to zmieszanie wśród protestujących.

W czwartek o 18:00 miał miejsce protest przeciw polityce miasta zakładającej wycinkę drzew na potrzeby przebudowy ul. Lipowej. Podczas manifestacji ponad 100 mieszkańców wzywało urzędującego prezydenta Krzysztofa Żuka (wywodzącego się z Platformy Obywatelskiej) do zmiany planów dotyczących modernizacji infrastruktury na Śródmieściu.

Zobacz także: Nie chcą betonu. Protest obrońców zieleni

Przez manifestację przewinęło się kilka kart na podpisy, które ochoczo wypełniali protestujący. Jak się okazało były to listy poparcia dla kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta RP. Wielu osobom to nie przeszkadzało i podpisywali się pod listą, niektórzy jednak nie kryli złości. „Platforma ma niewiarygodny tupet, że podczas protestu podsuwa swoje listy dla Trzaskowskiego, to przecież jego opcja dzisiaj rządzi w Lublinie i wycina drzewa” – mówi jedna z uczestniczek protestu

Komitet wyborczy Platformy Obywatelskiej ma czas do 10 czerwca aby złożyć minimum 100 000 podpisów poparcia dla swojego kandydata w wyborach przeydenckich.

3 komentarze do “Zbierali podpisy dla Rafała Trzaskowskiego podczas protestu, uczestnicy myśleli, że to petycja do władz miasta”

  1. Jeżeli ktoś składa podpis ( z peselem i adresem) i nie wie na jakiej liście , to świadczy tylko o jego wysokiej inteligencji….

Możliwość komentowania została wyłączona.