Śmiercionośne komary nadciągają nad Polskę?

Komary tygrysie przenoszące śmiercionośne dla ludzi choroby zostały zauważone we Francji. Czy straszne owady pojawią się w naszym kraju?

Komar tygrysi to gatunek owada, który bardzo często roznosi śmiertelne dla ludzi choroby. Przykładem jest wirus gorączki Zachodniego Nilu, który wywołuje u ludzi zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i często śmierć.

Początkiem roku komary tygrysie zauważono po raz pierwszy od ponad 16 lat we Francji. Widziano je także w Holnadii. Zdaniem naukowców z Francji komary tygrysie są trudne do zwalczenia, bowiem ich jaja i larwy są wytrzymałe na różne warunki pogodowe. Wystarczy kałuża, albo donica z kwiatami, by się wykluły.

Według przyrodników Państwowej Akademii Nauk w Polsce komar tygrysi nie ma szans na długie przetrwanie. Klimat jaki mamy w naszym kraju jest zbyt zimny, by tego gatunku owady swobodnie się rozmnażały. Nie oznacza to jednak, że na przestrzeni lat, gdy dojdzie do ocieplenia klimatu, śmiertelny tygrysi komar nie zagości na dłużej u nas.

Innego zdania są naukowcy z Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, którzy twierdzą, że komar tygrysi może tak się dostosować do warunków klimatycznych, że może pojawić się nawet w zimnej Skandynawii.