Jan Hardy: Niniwa – krótka recenzja

Niniwę przeczytałem już jakiś czas temu, dopiero warsztaty komiksowe w Lublinie, na których spotkałem Jakuba Kijuca, skłoniły mnie do głębszego przyjrzenia się temu numerowi Jana Hardego. Nie chcę wam zdradzać fabuły, ale jeżeli coś mi się wymsknie to z góry przepraszam.

Dziesięć ton polskości – czołg 10TP

W latach dwudziestych i na początku lat trzydziestych państwo niemieckie nie stanowiło dla Polski żadnego zagrożenia. Liczebność wojsk Republiki Weimarskiej było poważnie ograniczone, a Adolf Hitler nawet nie posiadał niemieckiego obywatelstwa. Głównym zagrożeniem dla drugiej RP był Związek Radziecki. Do walki z tym gigantem Wydział Broni Pancernych Departamentu Inżynierii MSW potrzebował nowego czołgu: nowy wóz …

Czytaj dalejDziesięć ton polskości – czołg 10TP

Czołg, który skończył w Armii Lublin

Mimo, że jeszcze nie istniał, to historia polskiego czołgu zaczyna się w 1930 roku, gdy Polska kupuje od Brytyjczyków 38 vickersów E, a Państwowe Zakłady Inżynieryjne otrzymują zadanie skonstruowania nowego czołgu na podstawie konstrukcji z wysp. Wkrótce opracowano projekt, którzy otrzymuje swojską brzmiącą nazwę Vickers Armstrong Ursus.

Dlaczego na Lubelszczyźnie nie ma Tramwajów? Historia komunikacji miejskiej w Lublinie

Trolejbusy są jedną z najbardziej rozpoznawalnych cech Lublina. Wśród przyjezdnych budzi często zaskoczenie oraz uśmiech na twarzy. Kiedy pojawił się pierwszy trolejbus? Skąd pomysł na ten środek transportu? Dlaczego miasto nie zdecydowało się na tramwaj? Jak raczkowała w Lublinie komunikacja samochodowa? Poszukajmy na te pytania odpowiedzi.