Przystanek PKP Lublin Zachodni już nie odcięty od świata

Przez kilka lat problemem dla podróżnych był brak 150m odcinka chodnika, który uniemożliwiał im dojście do stacji PKP Lublin Zachodni. Zakończone zostały prace związane z budową chodnika. Teraz przy chodniku pojawi się też oświetlenie.

Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie zakończył roboty budowlane związane z budową przejścia na przystanek PKP Lublin Zachodni od strony ul. Szafirowej. Wcześniej do przystanku piesi musieli iść okrężną, nieoświetloną drogą bez chodnika.

Budowa dojścia do przystanku PKP Lublin-Zachód była zadaniem bardzo pilnym z punktu widzenia mieszkańców, a dla komfortu pieszych planujących podróż koleją – niezbędnym. Z formalnego punktu widzenia była to dość skomplikowana inwestycja, gdyż budowę chodnika prowadziliśmy w sąsiedztwie działki kolejowej. Wymagało to uzyskania m.in. odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych związanych z lokalizacją budowy właśnie w takiej okolicy.

Mówi Andrzej Szymczyk, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju.

Zobacz też: Wraca połączenie kolejowe z Lublina nad morze

Prowadzący inwestycję Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie zakończył już roboty budowlane, jednak pozostało dokończenie montażu oświetlenia, które ma być gotowe do końca tego miesiąca. Chodnik znajduje się na pochyleniu, więc wykonano zarówno schody, jak i pochylnie dla osób z niepełnosprawnościami. Łączny koszt inwestycji do 198 tys. zł.

O potrzebie komunikacji z dworcem zachodnim miasto wiedziało już od wielu lat. Nie chcemy drogi technicznej, którą proponuje deweloper, chcemy normalną drogę do dworca. Tu chodzi m.in. o wizerunek miasta. A sytuacja, kiedy ludzie wysiadają z pociągu i drepczą po błocie nie wpływa na niego najlepiej

mówił radny Zbigniew Ławniczak w lipcu 2020

O problemie braku chodnika mówili rok temu lubelscy radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy poparli obywatelski projekt zakładający budowę tego chodnika.